2016
Wernisaż Wystawy Fotograficznej Jana Sikory
Wczoraj w Gminnym Ośrodku Kultury w Istebnej odbył się wernisaż wystawy fotografii Jana Sikory z Trzyńca pt. „Beskidy przed półwiekiem”.
Urodzony w Nawsiu koło Jabłonkowa 9 X 1938 r., wyrastał podczas II wojny światowej w sąsiednim Milikowie, w roku 1947 przeprowadził się wraz z rodzicami i rodzeństwem do Trzyńca, gdzie ukończył szkołę podstawową, po czym zapisał się do gimnazjum w Czeskim Cieszynie. Po zdaniu egzaminu maturalnego rozpoczął studia pomaturalne w zakresie maszynoznawstwa, podjął pracę w Ostrawie – Witkowicach, skąd po pięciu latach wrócił do Trzyńca, do tutejszuej huty jako kierownik działu ekspedycyjnego, studiujując zaocznie w ostrawskiej Akademii Górniczo-Hutniczej, gdzie uzyskał tytuł inżyniera. Hucie trzynieckiej pozostał wierny do przejścia na emeryturę w roku 2007. W niej pełnił różne funkcje. Przykładowo był dyrektorem marketingu, przedstawicielem swojej firmy w Niemczech, którą wprowadził na tamtejszy rynek, po powrocie został dyrektorem handlowym huty – Moravia Steel i przewodniczącym jej kierownictwa.
Szczególnym sentymentem darzy nasze rodzime Beskidy, w czasie młodości interesował się sportem, uprawiał lekką atletykę, później narciarstwo biegowe, także golf, jednak jego długoletnią pasją stała się sztuka fotograficzna. Swoim obiektywem utrwalał piękno ziemi cieszyńskiej, zwłaszcza, jak zauważyliśmy, Beskidy, wśród nich zaś Łomną, gdzie spędził wiele niezapomniach chwil, gdzie ma także swoje rodzinne korzenie, bowiem tu przyszła na świat jego matka. Utrwalał przyrodę beskidzką, górali, chałupy, ich niezwykłą atmosferę, i to przed pół wiekiem. Tego świata już nie ma, toteż jego prace są zarówno dokumentem tamtego czasu, jak również spojrzeniem wrażliwego artysty na beskidzką dawność bardzo podobną po obu stronach granicy. Wprowadzają nas w zadumę nad zmieniającym się światem, a także dostarczają doznań estetycznych, emanujące z dzieł wrażliwego artysty. Nim Jan Sikora na pewno jest.
Wystawa została zainicjowana przez prof. Daniela Kadłubca wybitnego folklorystę i długoletniego wykładowcę Etnologii na Uniwersytecie Śląskim Filii w Cieszynie, który zwrócił się do ośrodka kultury w Istebnej o możliwość pokazania pięknych czarno - biały zdjęć swego przyjaciela.
Wernisaż odbył się przy dźwiękach gajd Zbigniewa Wałacha w obecności wielu zacnych gości Józefa Poloka Zastępcy Wójta Gminy Istebna,Teresy Łaszewskiej Sekretarz Urzędu Gminy Istebna, Artura Szmeka Przewodniczącego Rady Gminy Istebna, Jerzego Michałka Sołtysa Wsi Istebna, Marka i Franciszki Probosz i naszych mieszkańców.
Wystawę można podziwiać do końca stycznia. Zapraszamy!!!
tekst: Lucyna Ligocka - Kohut
